Widzę że paru użytkowników odezwało się w tej dyskusji, czas bym i ja się włączył.
Przemyślałem to trochę i w sumie to zgadzam się z punktem widzenia Astora. Obecny system jest całkiem dobry - nie ma wątpliwości, zamykamy dyskusję. Dodatkowo wątpliwość może zgłosić każdy użytkownik, ale to, jaka decyzja zostanie podjęta, leży w gestii użytkowników zasłużonych dla wiki.
I jest to grupa otwarta, każdy może do nich w każdej chwili dołączyć (oczywiście cały czas jednak ten wymóg stażowy jest, ale on ma na celu zabezpieczyć przed paroma niebezpiecznymi dla wiki zachowaniami), wystarczy trochę pobyć na wiki, porobić nieco edycji i być w edytowaniu stosunkowo aktywny. To wszystko to i tak są symboliczne wymogi - jak komuś zależy na wiki i chce się spełniać na niej poprzez udział w podejmowaniu decyzji, to spełnienie tych wymogów dla takiego użytkownika to nie problem.
Z kolei pomysł Pallando zakłada utworzenie pewnej grupy osób zasłużonych dla wiki szerokim wkładem, którzy mogliby głosować. W mojej ocenie ten pomysł całkiem komplikuje sprawę podejmowania decyzji. Zacznijmy od tego, że najpierw tych użytkowników trzebaby wybrać - w jaki sposób?
O ile z wyborem to jakoś się jeszcze upora, to oczywiście potem cała grupa zaczyna działanie. Oczywistym jest, że będzie ona miała za zadanie podejmować decyzje na wiki w sprawie niektórych pomysłów. A co jeżeli jacyś członkowie nie będą obecni, przestaną być aktywni na wiki? A inne osoby, które akurat w przedmiocie czegoś miałyby coś do powiedzenia i chciałyby stanowić o przyszłości wiki nie mogłyby dojść do głosu, który wiązałby w jakiś sposób całą wiki.
Następna sprawa organizacyjna związana z taką grupą, to kwestia odwoływania z niej osób. Zamiana niekompetentnej osoby będzie wymagać czasu, nie nastąpi od zaraz. Zakładając że odbywać się to będzie poprzez głosowanie, potrwa to pewien czas. Dodatkowo zachodzą już kwestie związane z samym głosowaniem - ile potrwa takie głosowanie? Jaką większością głosów odebrane komuś zostanie prawo głosu?
Powyższe akapity miały na celu pokazać, jak bardzo organizacyjnie ten pomysł byłby zły - najzwyczajniej w świecie za dużo pracy, komplikuje to podejmowanie decyzji na wiki. Ale on sam ma kolejny wymiar - głębszy.
Grupa taka doprowadzi do podzielenia wiki na decydentów i na pozostałych użytkowników wiki. Tylko osoby należące do takiej grupy posiadałyby prawo głosu, prawo do decydowania o tym, co się dzieje na wiki. Sam charakter takiej grupy byłby o wiele bardziej zamknięty - nie wszyscy użytkownicy mogliby się do niej dostać. Doszłoby do swoistej oligarchizacji życia na wiki, w którym to tylko jakieś grono posiadałoby prawo do decydowania co jest dla wiki dobre, a co nie jest.
Wprowadza to straszne nierówności pomiędzy użytkownikami. Dlaczego ktoś niemógłby wiążąco wypowiadać się w sprawach wiki, podczas gdy ma wiedzę, ma kompetencje, ale po prostu nie został wybrany, dlatego jest lekceważony? Ten pomysł pozwala na dojście pewnej wąskiej grupie do możliwości decydowania o tym, co dla wiki jest dobre, a co nie jest dobre, do stwarzania definicji, które komuś odpowiadają. Bo po co kogoś słuchać, możemy go po prostu przegłosować w swoim gronie i problem został załatwiony.
Nie, problem nie zostanie rozwiązany, zostanie jedynie załatwiony poprzez głosowanie w wąskiej grupie osób, do której po prostu niektórym specjalnie można odciąć drogę. To jest niesprawiedliwy system, w którym to grupy mają najwięcej do powiedzenia - a nie użytkownicy jako indywidualni uczestnicy życia na wiki. Zdaję sobie sprawę z tego, że obecny system idealny nie jest, ale pozwala przynajmniej na równy dostęp do decydowania w sprawach wiki, gdzie osoby, które wnoszą jakiś wkład(marne 10 edycji co 2 tygodnie dla jakiegoś stałego bywalca to nie jest dużo) mają ten przywilej, by móc wiążąco decydować o kierunku wiki.
To tyle jeżeli chodzi o pomysł Pallando. W siedmiu powyższych akapitach wykazałem wadliwość tego pomysłu - i to ze względów czysto organizacyjnych, i to ze względów oddziaływania na społeczność. Tyle w temacie.
Przechodząc do kolejnego wątku dyskusji, mam pytanie do Radagasta Ogórka, który wyżej napisał:
Lista osób uprawnionych do głosowania to również dobry pomysł, ponieważ można wtedy powiadomić odpowiednie osoby, a nikt nie chciałby zobaczyć zamkniętego głosowania, o którym się w ogóle nie wiedziało ( nie raz mi się taka zdarzyła, a to nic przyjemnego).
Mógłbyś podać konkretny przykład jeżeli chodzi o jakieś zamknięte głosowanie? Wszystko jest widoczne na forum. Jeżeli chcesz wziąć udział w głosowaniu, po prostu zrób wcześniej te 10 edycji i w ten sposób zabezpiecz się na takie ewentualności. Potem wystarczy wziąć tylko udział w głosowaniu z Twoim głosem jako głosem wiążącym.
Na koniec pozwolę sobie na małą uwagę w kierunku Pallando158, który napisał:
To tyle, czekam na hejty ;)
To zabrzmiało dosyć prowokacyjnie, sprawia wrażenie jakobyś uznawał, że to ty masz rację. W ten sposób dyskusji się nie prowadzi, bo możesz w ten sposób kogoś urazić, jednocześnie prowokując atak osobisty. W ten sposób dyskusji się po prostu nie prowadzi. Wierzę jednak w Twoją dobrą wolę (notabene to elementarna zasada dobrego współżycia w takim dziele jak wiki) i znając Cię, zapewne zrobiłeś to nieświadomie. Po prostu na drugi raz unikaj tego typu zwrotów do innych użytkowników, zwłaszcza że jesteś kandydatem na administratora. ;)