Czemu Sauron w trzeciej erze nie budował swojej potęgi na wschodzie np: w Rhunie? Mógł tam zebrać wielką armię z którą by najechał Śródziemie.
Czemu Sauron w trzeciej erze nie budował swojej potęgi na wschodzie np: w Rhunie? Mógł tam zebrać wielką armię z którą by najechał Śródziemie.
Poza tym Mordor był naturalną fortecą do walki ze wschodem. Otaczały go z trzech stron nieprzebyte góry, a od wswchodu przybywali Easterlingowie i ludzie z Khandu. Do tego była tam Orodruina, Barad-dur oraz orkowie. Czego chcieć więcej? Idealne miejsce.
PS Zgadzam się z M.W.P.Gąbka.
@Up, co do poszukiwan pierścienia, to i tak nie robił tego osobiscie, bo nie miał ciała a w ten sposób tylko się ujawnil. No miał blisko do Lorien i co z tego? "Swiatło dociera w jądro ciemności, ale ciemność nie dociera do światła" czy jakos tak. W ten sposób - bez pierścienia mógł tylko tracic na byciu blisko Lorien. Moim zdaniem trochę za szybko chciał zdobyc pierscień i przez to niepotrzebnie się ujawnił - zapewne zlekceważył zupełnie Białą Rade w nadziei (lub naiwnosci), ze szybko znajdzie pierścień.
Co do zajęcia Mrocznej Puszczy, to nie wiem skąd to. Nie potwierdzam i nie neguje.
Co do drugiego komentarza - w pełni się zgadzam.
Na poszukiwania pierścienia mógł wysyłać ludzi, którzy by nie wzbudzali podejrzeń tak jak orkowie. Zajął południową Mroczną Puszczę i co z tego, przecież i tak nie wysyłał żadnych wojsk.
Jeszcze jedno.
Gdyby osiedlił się od razu w Mordorze, to nikt nie miałby wątpliwości, kto jest Czarnoksiężnikiem. A tak mógł chociaż jakiś czas działać pod przykrywką i nikt by go nie skojarzył z Sauronem.
Wracając do poszukiwań Pierścienia Sauron niekoniecznie musiał wysyłać ludzi lub orków. Mógł przecież po prostu patrzeć się tym swoim Okiem nie ruszając się z Dol Guldur. Tak samo robił cały czas, chociaż miał ograniczone pole widzenia ze względu na brak pierścienia.
Ale równoczesnie w Mordorze nikt by go nie wykrył, bo nikt tam nie podróżował, ani - poza orkami - nie mieszkał.
Tak, ale w 3E wejść do Mordoru strzegli ludzie z Gondoru.
Arek, była gdzie indziej dyskusja, w której było m.in. o tym czemu żołnierze Gondoru nie pilnowali Mordoru. Poza tym, nawet gdyby, to jak obronić się przed duchem?
Najwidoczniej miał swoje powody.
Uwielbiam odkopy tego rodzaju..