Jak się rozmnażają elfy?
Jak ludzie, przez pączkowanie?
Wydaje mi się, że kolega po prostu zapomniał dodać słówka 'czy', chyba że to celowa aluzja z Twojej strony ;)
Mógł to napisać również bez czy:
Jak ludzie? Przez pączkowanie?
Co do elfów mam 100% pewności, że rozmnażają się tak jak ludzie, ale trochę wątpliwości co do entów. Entowie się w ogóle rozmnażali?
Entowie pewnie też jak ludzie.
A Krasnoludy na kamieniu, prawda?
No w końcu powiedzcie szczerze: widzieliście kiedyś krasnoludzką samicę? Właśnie.
No w końcu powiedzcie szczerze: widzieliście kiedyś krasnoludzką samicę? Właśnie.
Jesteś trollem prawda? Przecież to widać gołym okiem.
Jesteś trollem prawda? Przecież to widać gołym okiem.
Podsunąłeś mi właśnie doskonałe pytanie: jak rozmnażają się trolle? Tak.. to temat na długą dyskusję.
Ps. Może tak, może nie. Nie ja zacząłem ten temat :p
No i hołd składając tradycji, a zarazem by się na godną ogni Angbandu furię adminów nie naradzić, przeprowadzę sobie wywód na temat rozmnażania się różnych plemion Śródziemia:
Ludzie - W sumie nie ma co tu dużo mówić, wszędzie pełno wskazówek na ten temat i śmiem wręcz twierdzić, że wiadome jest jak się to odbywa. "po bożemu" - prawda?
Elfowie - Zważywszy na ich wygląd zbliżony wielce do ludzi wysnuć można tezę, twierdzącą dość jednoznacznie, iż sposób elficki nie odbiega tak bardzo od tego najlepszego, ludzkiego. Różnice mogą występować bardziej w rytuałach godowych, co wynika z odmienności kultury, ale merituum pozostaje takie samo... tym bardziej że w innym przypadku związki między Tuorem i Idril, Berenem i Luthien, Aragornem i Arweną nie przyniosły by potomstwa. Jak wiemy - jest inaczej. Chyba... teorie spiskowe zawsze dobre.
Orkowie - jak wyżej
Entowie - Ta rasa jest dla mnie zagadką... nie są bowiem, jak to się Drzewiec wyraził kiedyś, zbyt "giętcy". Myślę, że mieli jakiś tajemny sposób na rozmnażanie... Moze po prostu mogli kierować naturalnymi procesami zapładniania? Jak zatem wylądałyby narodziny entowego dziecka? Tyle pytań...
Trolle - zielonego pojęcia nie mam. Skoro pochodzą od entów... Nie, o tym nawet nie chcę myśleć.
Krasnoludwie - jak elfowie i ludzie, w końcu kobiety krasnoludzkie były, tylko się nie pokazywały za często...
Smoki - to ciekawe. Czy one w ogóle były płodne? Nie słyszałem o żadnej samicy smoka... porównałbym to do dinozaura, ale jak tamte sie rozmnażały też nie mam pojęcia.... zatem ogólnie ten temat zostawię.
Gimli powiedział że ,, Samice sie pokazują tyle że nie można ich odrużnić od samców mniej więcej tak :-)
krasnoludy - samice mają mniej gęstą brodę
dziękuje za odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie
(tak to był błąd gramatyczno-interpunkcyjny)