Śródziemie Wiki
Śródziemie Wiki
Advertisement
AlanLeeBrethil

Obel Halad (graf. Alan Lee)

Przybycie Túrina do Brethilu (ang. The Coming of Túrin into Brethil) – trzynasty rozdział książki Dzieci Húrina, autorstwa J.R.R. Tolkiena.

Treść rozdziału[]

Túrin schodził w dół ku Sirionowi i męczyły go wewnętrzne rozterki – nie wiedział czy szukać matki i siostry, czy ruszać na pomoc Finduilas i zniewolonym mieszkańcom Nargothrondu. W końcu zdecydował się szukać księżniczki elfów, tłumacząc sobie, że dzięki jego pogromom na orkach jego rodzina bezpiecznie dotarła do Doriathu.

Niestety Túrin nie mógł odnaleźć Finduilas, ponieważ większość śladów została zmyta przez deszcz lub zasypana śniegiem. Pewnego dnia jednak syn Húrina napotkał grupkę Haladinów, których garstka nadal zamieszkiwała las Brethil pod wodzą Brandira, syna Handira. Ludzie byli otoczeni przez oddział orków i rozpaczliwie bronili się przed napierającym wrogiem. Túrin zaczął wtedy hałasować, tupiąc nogami i łamiąc gałęzie – wyskoczył zza drzew z Anglachelem w ręce, udając, że prowadzi do boju grupę wojowników. Przerażeni orkowie zaczęli uciekać, kiedy tylko dostrzegli legendarny Czarny Miecz i wkrótce zostali wybici przez ludzi.

Syn Húrina przedstawił się wdzięcznym za ratunek obcym jako Dziki Człowiek z Lasu. Wyjaśnił, że poszukuje córki Orodretha. Jeden z Haladinów, Dorlas, wyjawił Túrinowi, że Findulias została zamordowana przez sługi Morgotha, gdy wraz ze swoimi ludźmi próbował odbić jeńców z Nargothrondu – elfka została przybita włócznią do drzewa. Mieszkańcy lasu pochowali ją w kurhanie nad brzegiem Taeglinu. Túrin natychmiast kazał się tam zaprowadzić. Kiedy dotarli na miejsce, zrozpaczony młody człowiek położył się na mogile i ogarnęły go ciemności, prawie tak, jakby umarł. Haladinowie poznali w nim słynnego Mormegila i zabrali na noszach do Obel Halad. Túrina poznał też od razu Brandir, który był zaniepokojony obecnością młodzieńca, bojąc się podążającej za nim klątwy. Przyjął go jednak do swojego domu i opiekował się nim.

Gdy nadeszła wiosna, syn Húrina zbudził się z mrocznego letargu. Podjął wtedy decyzję, że wyrzeknie się swojego rodu oraz imienia i przybrał imię Turambar, czyli Pan Losu. Postanowił zamieszkać w lesie Brethil i pozostawić za sobą całą przeszłość, każąc innym traktować go jak urodzonego na tych ziemiach. Mimo wszystko dalej polował na orków, lecz z czasem przestał używać Anglachela, zamieniając go na włócznię i łuk. Brandir ostrzegał nowego członka ludu Halethy, by swoim męstwem nie sprowadził na wszystkich zguby. Wyjawił mu też, że wie, iż jest on synem Húrina z rodu Hadora. Turambar poprosił go jednak, by ten nikomu nie wyjawiał jego prawdziwego pochodzenia.

Przekłady na język polski[]

  • Agnieszki Sylwanowicz: Przybycie Túrina do Brethilu
Poprzedni rozdział:
Powrót Túrina do Dor-lóminu
Przybycie Túrina do Brethilu Następny rozdział:
Podróż Morweny i Niënor do Nargothrondu
Advertisement