Akallabêth – zawarta w Silmarilionie opowieść o upadku Númenoru. Opowiada o powstaniu tej wyspy, oraz o jej mieszkańcach (Númenorejczykach), którzy odwrócili się od Valarów i Eldarów, za namową Saurona. Akallabêth został spisany pod koniec Drugiej Ery przez Elendila.
Opis fabuły[]
Spośród ludzkich szczepów, tylko Edainowie nie sprzymierzyli się z Morgothem i nie walczyli po jego stronie. Po klęsce władcy ciemności i zamknięciu go w otchłani, Valarowie zwołali wielką naradę. Na niej ojcowie trzech wiernych rodów ludzkich, otrzymali hojną nagrodę, w postaci nauk udzielanych im przez Eönwëgo, wśród których znalazła się mądrość i siła, a także obdarzono ich życiem dłuższym niż wszystkich innych śmiertelników z ich rasy.
Powstanie i rozkwit Númenoru[]
Ossë wydźwignął tą wyspę z głębi Wielkiej Wody, Aulë ukształtował, a Yavanna wzbogaciła. Niedługo potem osiedlili się tutaj Edainowie, nazywani Dúnedainami, Númenorejczykami. Byli biegli w sztuce żeglarskiej i wszelkich rzemiosłach. Pierwszym ich królem został Elros, półelf, brat Elronda. Powstała w ten sposób cywilizacja rozwijała się prężnię, podczas gdy Śródziemie cofało się w rozwoju, a dawne nauki przygasały.
Númenorejczycy podróżowali do Śródziemia i nauczali tamtejszych ludzi wielu przydatnych umiejętności. Były to Czarne Lata Ludzi w tejże krainie, lecz dzięki pomocy mieszkańców Númenoru, mieszkańcy Śródziemia nabrali otuchy i wyzbyli się strachu od Morgotha.
Początki buntu[]
Chociaż Númenorejczycy żyli bardzo długo, to z perspektywy Valarów długość nadanego im życia była bardzo niewielka. Z biegiem czasu coraz więcej z nich tęskniło do nieśmiertelności, marzyli o mieście wiecznego życia. Im większą zdobywali potęgę i chwałę, tym bardziej rósł ich niepokój.
Tar-Atanamir, trzynasty król, panował wówczas kiedy to królestwo liczyło sobie ponad dwa tysiące lat. Był to okres w którym jego państwo osiągnęło zenit pomyślności, lecz nie siły. Zlekceważył nauki wysłanników Amanu, a w ślad za nim poszli prawie wszyscy jego poddani, bowiem pragnęli wyzwolić się od śmierci, czego zabraniali im posłowie z Amanu.
Za czasów następnego króla, Tar-Ancalimona, ludzie podzielili się na dwa stronnictwa. Pierwsze stanowili Ludzie Króla, najliczniejsi, którzy odwrócili się od Eldarów i Valarów. Drugie stanowiła mniejszość Elendilich, czyli przyjaciół Elrosa, którzy słuchali poleceń Władców Zachodu. Mimo to oba stronnictwa nękała myśl o śmierci.
Wśród Númenorejczyków rosło niezadowolenie. Wielu uczonych szukało sposobu na przywracanie umarłych do życia. Na zachodnich wybrzeżach Śródziemia, zakładali swoje pierwsze, większe osiedla.
Pojmanie Saurona[]
Sauron powrócił na drogę zła, jaką pokazał mu dawniej Morgoth i ufortyfikował się w krainie Mordoru. Nie zapomniał o pomocy udzielonej niegdyś Gil-galadowi przez króla Tar-Minastira, w czasach gdy wykuto Jedyny Pierścień, a w Eriadorze Władca Ciemności toczył walki z elfami.
Był to okres zmierzchu królów Númenoru, którzy tracili przywilej długowieczności. Ostatni król, Ar-Pharazôn, był najdumniejszy i najpotężniejszy. Na wieść o toczących się w Śródziemiu sporach i ogłoszeniu się przez Saurona Królem Ludzi i zagrażaniu Númenorowi, zawrzał gniewem. Wyruszył z potężną armią na wschód i pojmał Władcę Ciemności, od którego odwrócili się wszyscy jego dotychczasowi dowódcy.
Zniszczenie Númenoru[]
Sauron został pojmany i przebywał przez wiele lat na dworze Złotego Króla. W tym czasie zaczął stopniowo zyskiwać uznanie Ar-Pharazôna, aż w końcu został jednym z jego ważniejszych doradców. Król stał się czcicielem ciemności i Morgotha, na dodatek ogłosił to jawnie. Lud poparł go i poszedł w jego ślady. Sprowokował władcę do ataku na Aman i tak też się stało.
Eru zniszczył armię Ar-Pharazôna i zatopił Númenor. Tylko kilku ludzi, niepodlegających Sauronowi przetrwało katastrofę; opuścili swój kraj na statkach. W końcu dotarli do Śródziemia i tam założyli dwa wielkie królestwa: Arnor na północy i Gondor na południu. Ludzie króla skupili się w Umbarze. W ich sercach pozostał żal i smutek z powodu utraconej krainy. Sauron przeżył zagładę i powrócił do Mordoru, aby stamtąd nękać mieszkańców Śródziemia
Wydarzenia opisywane w tej opowieści toczyły się przez całą Drugą erę i miały kluczowy wpływ na kulturę Śródziemia.
Etymologia[]
Słowo „Akallabêth” pochodzi z języka adûnaickiego i oznacza w tej mowie „upadły”.